To dwuosobowy dramat, który w bardzo nietypowy i teatralny sposób opowiada o przechodzeniu traumy po nagłej śmierci bliskiej osoby. Spotykamy ojca (Rafał Kronenberger) i córkę (Oliwia Zalewa), którzy próbują na nowo odnaleźć się po śmierci żony i matki. Okazuje się, że wspólne przeżywanie trudnego momentu może być dla nich szansą na pogłębienie relacji. 

Autorka sięga po czarny humor, żeby opisać bezwzględność kontrolującej matki, która nawet po śmierci chce decydować o wyborach i postawach swoich najbliższych. Tytułowy Mamoburger jest ostatnim wspólnym rodzinnym posiłkiem i czymś w rodzaju popkulturowej komunii po zmarłej żonie i matce. Spektakl jest mieszanką czarnego humoru i spotkania z bezwzględnością śmierci, ale również próbą znalezienia miejsca na duchowość we współczesnym świecie marketów, burgerowni, frytek i galerii handlowych.