„WCHODZIMY W ŚWIAT, ABY PRZEZEŃ PRZEJŚĆ.
PRZECHODZIMY PRÓBĘ ŚWIATA, A ŚWIAT JEST MIEJSCEM PRAWDY.
W KAŻDYM RAZIE – ŚWIAT POWINIEN BYĆ MIEJSCEM PRAWDY”
Bell Hooks
Nawiązując do tradycji poszukiwań teatralnych realizowanych w latach 1959-1964 w Opolu przez Jerzego Grotowskiego i Teatr 13 Rzędów, Teatr im. Jana Kochanowskiego utworzył nową przestrzeń teatralną o nazwie Modelatornia, przeznaczoną na innowacyjne i eksperymentalne projekty artystyczne. By umożliwić twórcom otwarty dostęp do niej, Teatr im. Jana Kochanowskiego powołał Konkurs na Projekt Teatralny w ramach programu Modelatornia. Intencją pomysłodawców Konkursu jest zainicjowanie i prowadzenie we współczesnym kontekście kulturowym, społecznym, politycznym i artystycznym poszukiwań odnoszących się twórczo do zaproponowanej przez Grotowskiego formuły zawodowy teatr eksperymentu.
Ogłaszając Konkurs nie nawiązujemy bezpośrednio do estetyki i metod twórczych wypracowanych przez Teatr 13 Rzędów i Teatr Laboratorium, choć oczywiście interesują nas działania nimi inspirowane. Wskazując na związek z tradycją zespołu Grotowskiego odwołujemy się przede wszystkim do jego opolskiego okresu. Teatr 13 Rzędów korzystał twórczo z osiągnięć i propozycji europejskiej awangardy teatralnej i artystycznej, wypróbowując tkwiące w nich możliwości i rozwijając oryginalny język teatralny. Jednocześnie mierzył się z ważnymi dla młodych twórców elementami dziedzictwa kultury europejskiej i polskiej, rozpoznając w teatralnym boju ich współczesne znaczenia i wartości. W efekcie powstawał teatr o eksperymentalnej formie artystycznej, podejmujący fundamentalne problemy ideowe i konfrontujący widzów z ich oryginalnym ujęciem scenicznym.
W nadziei na znalezienie i umożliwienie realizacji podobnych przedsięwzięć ogłaszamy coroczny Konkurs na Projekt Teatralny w ramach programu Modelatornia. Celem jego poszczególnych edycji jest wyłonienie dwóch projektów finansowanych przez Teatr im. Kochanowskiego w Opolu, realizowanych na scenie Modelatornia, przy włączeniu do współpracy członków zespołu Teatru.
CIAŁO-PAMIĘĆ
(…) Poddając refleksji koncepcję ciała rozumianego jako swoista forma dokumentacji, a zarazem narzędzie uprawiania historii w kontekście transmisji doświadczenia Holokaustu, chciałabym odwołać się do jedynej bodaj teorii wypracowanej w polu polskich sztuk wykonawczych, która stawia w centrum uwagi relację między ciałem, performerem a pamięcią. Mam tu na myśli antropologię Jerzego Grotowskiego, której podstawy – jak przenikliwie pokazał to w eseju o Akropolis Grzegorz Niziołek – zostały sformułowane pod wpływem nie w pełni wyartykułowanego, ale wszechobecnego wówczas w podświadomości zbiorowej doświadczenia Zagłady. Na szczególną uwagę zasługuje tu w moim przekonaniu wypowiedź Jerzego Grotowskiego z 1969 roku, opublikowana po raz pierwszy w 1979 roku pod tytułem „Ćwiczenia". Wypowiedź ta zajmuje bowiem miejsce graniczne – jest podsumowaniem pracy Grotowskiego nad treningiem aktorskim, zamyka etap przedstawień, a zarazem otwiera czas poszukiwań i formułowania koncepcji antropologiczno-filozoficznych. Choć Grotowski wychodzi od praktyki scenicznej, konkretnych wskazówek dotyczących codziennej pracy aktora nad sprawnością cielesną, to jednak jego myśl zmierza do ważnych uogólnień – idei źródła, aktu, spełnienia, całkowitości. I to właśnie w tej podwójnej perspektywie: praktyki aktorskiej i działania teoriopoznawczego pojawia się w „Ćwiczeniach" koncepcja ciała-pamięci. „Ciało-pamięć. Sądzi się, że pamięć jest czymś niezależnym od całej reszty. […] To nie, że ciało ma pamięć. Ono jest pamięcią. Tym, co trzeba robić, to odblokować ciało-pamięć. […] Albo ciało-życie? Bo to przekracza pamięć. Ciało-życie czy ciało-pamięć dyktuje, co robić w związku z doświadczeniami życia czy cyklami życia. Czy możliwościami?”
Choć sformułowania te ewokują refleksje teoretyczne Rebeki Schneider na temat cielesnego wymiaru pamięci, to kluczowy wydaje się gest antropologicznego uprzywilejowania niezapośredniczonego przez dokumentację doświadczenia, a tym samym fakt przemilczenia przez Grotowskiego kategorii archiwum. Z jednej strony widzieć w tym można (warunkowaną również politycznie) radykalną odmowę polskiego artysty wobec wszelkiej formy dokumentacji bezpośredniej obecności aktora/performera, z drugiej zaś nie explicite wyrażone przekonanie o emancypacyjnym charakterze pamięci wobec opresyjności instytucji archiwum. (…)
Dorota Sajewska, „Ciało, pamięć, archiwum”, Instytut Kultury Polskiej, http://re-sources.uw.edu.pl/reader/cialo-pamiec-cialo-archiwum/
CIAŁO-ARCHIWUM
(…) W swojej refleksji na temat ciała jako dokumentu historii kultury – negocjując znaczenia między myślą antropologiczną i teatrologiczną, a także uwzględniając genealogię tych dyscyplin – chciałabym zaproponować perspektywę badawczą skoncentrowaną wokół epistemologicznego, medialnego, a zarazem historycznego i politycznego wymiaru cielesności. Moim zamiarem jest próba wyznaczenia innego spojrzenia na związki teatru i śmierci, nie z miejsca zajmowanego przez (uniwersalny) podmiot powtarzający mit, odprawiający rytuał i tworzący narrację, lecz z punktu widzenia podmiotów krytycznie analizujących własne uwikłanie w te historycznie zmienne przecież kategorie. W tym celu proponuję koncepcję ciała-archiwum, która nie tylko stanowi projekt opozycyjny wobec zaproponowanej przez Jerzego Grotowskiego idei ciała-pamięci, ile uwypukla jego-jej dokumentalny i dokumentarny charakter, a tym samym staje się swoistym metapojęciem. Moja myśl zmierza do tego, by poddając refleksji ciało i cielesność, rozpoznać zarówno szczątkowość pamięci, jak i nieciągłość historii, odsłonić brak źródłowego doświadczenia, w krytycznym świetle pokazać, w jaki sposób źródło jest performatywnie ustanawiane i mediowane, wreszcie przywrócić ciału (lub jego dokumentalnej resztce) wymiar historyczny i polityczny. (…)
Dorota Sajewska, „Nekroperformans. Kulturowa rekonstrukcja teatru Wielkiej Wojny”, Instytut Teatralny im. Z. Raszewskiego, 2016
„Funkcją sztuki jest robienie czegoś więcej,
niż tylko mówienie, jak jest; funkcją sztuki
jest wyobrażanie sobie tego, co niemożliwe”
Bell Hooks